Samotność nie zawsze musi być straszna


Nikt nie lubi być sam. Niby nic w tym odkrywczego. W końcu człowiek jest istotą stadną. Jednak zrozumienie tego jest kluczowe. To, że jest ci źle samemu, jest w porządku! Gwarantuję, że tak jak ty, ma wielu ludzi. Nie w każdym momencie życia będziesz źle czuł/a się sam/a. Czasami, kiedy nie ma innych osób wokół, możesz czuć się fantastycznie!


Tekst: Anna Bednarz


Podejście do samotności wynika z wewnętrznych czynników, świadomości siebie, a także samopoczucia. Należy jednak pamiętać, że potrzeba kontaktu i bliskości drugiego człowieka zakorzeniona jest w nas bardzo głęboko. Sięga praktycznie początków ludzkości. Jeżeli wtedy człowiek z jakichś powodów został wykluczony ze stada, jego szanse na przeżycie były praktycznie równe zeru. Aby przeżyć, zawsze należało być w grupie. Ostracyzm społeczny można było połączyć z brakiem szans na przetrwanie.

A jak jest teraz? Pomimo, że technologia i świat idą bardzo szybko do przodu, to nasze mózgi nie mają takiej zdolności do ewoluowania. Samotność w naszej głowie wciąż może kojarzyć się ze zmniejszeniem szans na przeżycie. Przecież właśnie w taki sposób działaliśmy wiele tysięcy lat! Chociaż czasy się zmieniły i teoretycznie bez innych osób jesteśmy w stanie przetrwać, to jednak potrzeby bliskości i kontaktu są w nas bardzo silnie zakorzenione. Oczywiście możemy z nimi walczyć i starać się je stłamsić, powtarzając sobie, że damy radę sami i nikogo nie potrzebujemy. Tylko, czy to ma sens, czy na pewno nam pomoże? Niestety, w dłuższej perspektywie praktycznie zawsze doprowadzi do naszego nieszczęścia.

Samotność coraz bardziej powszechna

Samotność w dzisiejszym świecie jest coraz bardziej powszechna. Liczba prawdziwych przyjaciół z roku na rok spada, a liczba „znajomych” na social mediach wzrasta. Paradoksem jest więc to, że pomimo większej liczby ludzi wokół nas czujemy się bardziej samotni. Więzi w realnym świecie są często coraz bardziej zaniedbywane, przez co trudniej budować zdrowe, opierające się na szacunku i zrozumieniu relacje. Nie widząc kogoś, a tylko z nim pisząc, zwiększamy prawdopodobieństwo wystąpienia błędów w komunikacji.

Pominięcie przekazu niewerbalnego może być powodem wielu nieprzyjemnych sytuacji. Komunikacja werbalna i niewerbalna wzajemnie się uzupełniają. Normalne jest więc to, że jeżeli jednej z nich brakuje, trudniej zachować prawdziwość przekazu.

Samotność, to nie to samo co bycie samemu. Samotność obecna może być w grupie. Oznacza to, że pomimo pozornego zaspokojenia społecznych więzi możemy czuć się niedopasowani do osób, z którymi przebywamy.

Różnimy się od innych

W przytoczonej sytuacji normalne jest to, że czujemy się źle. W końcu z jakichś powodów różnimy się od innych, przez co możemy czuć się gorzej. Nie oznacza to jednak, że jesteśmy beznadziejni. Oznacza to tyle, że nic nas z tymi ludźmi praktycznie nie łączy. To trochę tak jakbyśmy nosząc rozmiar X starali się założyć rozmiar Y. To nic dziwnego, że nie będzie pasował!

Cały tekst przeczytasz w Mojej Harmonii Życia.

Dodaj komentarz