Kobieta – kapłanka i ladacznica. Jak mądrze korzystać z archetypów?


Jak korzystać z archetypów, aby wykorzystać całe bogactwo kobiecej psychiki i dać sobie szansę doświadczyć kobiecości w pełnym tego słowa znaczeniu?

Pojęcie archetypów zostało wprowadzone przez Carla Gustava Junga, który określił je ,,jako nieuświadomione wzorce zachowań, postępowań i reakcji, żyjące w nieświadomości zbiorowej”. Są one mocno zakorzenione w człowieku i przekazywane przez sztafetę pokoleń.

Uwarunkowania rodzinne, kulturowe, wrodzone predyspozycje, faza życia – wszystko to ma ogromny wpływ na to, który archetyp będzie najsilniej oddziaływał na konkretną osobę.

Brak świadomości, jak archetypy na nas działają, a także próby ich odrzucenia czy wyparcia oznaczają życie bez „flow”, utknięcie, brak równowagi i wszystkie towarzyszące temu konsekwencje. Świadome otwarcie się zaś na przyjęcie archetypu, daje szansę korzystania z jego wielkiej mądrości i bogactwa.

Korzystanie z różnych archetypów w mądry i optymalny sposób stwarza nam szansę na osiągnięcie dojrzałej kobiecości.

Co to oznacza w praktyce?

Co do zasady, korzystamy z jakości wszystkich archetypów jednocześnie. Każda z nas ma w sobie kawałki wszystkich archetypów. Sytuacja się komplikuje, kiedy utykamy w jednym z nich. Często wtedy życie przestaje sprawiać radość, pojawia się niepokój, stres, poczucie niespełnienia, żal, czy gniew. Możemy mieć poczucie, że nie żyjemy swoim życiem, zwiększa się poczucie goryczy, „gaśnie” w nas energia życiowa.

Pojawienie się takich uczuć to zdecydowany sygnał, że utknęłyśmy w jednym archetypie. Znak, że warto sprawdzić, które inne archetypy domagają się uwagi i skorzystać z ich karmiącej, wzmacniającej energii.

Świadome sięganie po mocne strony, płynące z energii danego archetypu daje możliwość doświadczania życia w sposób umożliwiający cieszenie się nim i przeżywania go w sposób dający radość i spełnienie. By tak mogło być, niezbędne jest uświadomienie sobie, w którym archetypie utknęłyśmy lub który archetyp nami zawładnął, przyjrzenie się temu, co nas uwiera lub już nie służy.


Czytaj również: Regeneracja nocą. Poznaj sprawdzone sposoby na zdrowy sen!


Archetypy to rodzaj mapy, punkt odniesienia. Świadome budowanie kobiecości oznacza sięganie po te mapy w momencie, kiedy czujemy zagubienie, chaos lub wewnętrzną niezgodę na sposób, w jaki żyjemy. To świadome korzystanie z energii, mocnych stron i potencjału archetypu. Pełnię kobiecości tworzy branie tego, co najlepsze z archetypów. Każda z nas ma wiele aspektów swojej kobiecości, które budzą się w różnych momentach życia, w różnych relacjach. Raz jesteśmy czułymi matkami, za chwilę możemy być uosobieniem ciemnej bogini. W jednej chwili możemy być wolnymi dzikuskami, by za moment przeistoczyć się w oddane swojej misji kapłanki.

Nieustanny przepływ energii między nimi, pozwalanie sobie na korzystanie z różnych ich rodzajów, pozwala nam zamanifestować w naszym życiu to, czego chcemy. Uśpienie czy wyparcie niektórych archetypów uniemożliwia nam korzystanie z ich wielkiej mądrości, energii przewodnictwa, skarbów, które dla nas mają. To trochę tak, jakby mając w szafie całe mnóstwo przepięknych, różnorodnych rzeczy ograniczać się do chodzenia cały czas w tym samym. Trudno w takim przypadku mówić o radości, kreatywności i ekspresji.

Odkrywanie archetypów

Najbardziej znane archetypy to: Matka, Kochanka, Ladacznica, Kapłanka, Dzikuska, Królowa.

Cały artykuł przeczytasz w najnowszy wydaniu Mojej Harmonii Życia. 

Kliknij w obrazek i pobierz numer za darmo!

Tekst: Sylwia Śliwocka

Dodaj komentarz