Rozgrzewka przed treningiem – dlaczego jest taka ważna


„Po co ta rozgrzewka przed treningiem?” „Szkoda na nią czasu”. „Wolę rozpocząć trening, a nie tracić czas na rozgrzewkę”. Zdarza się Ci, że nie masz ochoty na rozgrzewkę, uważasz, że to zbędny element treningu? To duży błąd.

Zawodowi sportowcy wiedzą, że bez rozgrzewki nie wolno rozpoczynać treningu. Zresztą już w szkole na lekcjach WF-u nauczyciele rozpoczynali lekcje od rozgrzewki. Niestety, nikt nie tłumaczył nam, dlaczego jest taka istotna dla naszego zdrowia.

Co się dzieje, jeśli nie zrobię rozgrzewki?

Bez rozgrzewki, narażasz swój organizm na poważne kontuzje. Nie „rozgrzane”, sztywne ścięgna i mięśnie łatwiej mogą ulec naderwaniu lub nawet zerwaniu, a stawy różnego rodzaju skręceniom.

Najczęstsze kontuzje powodowane ćwiczeniami bez rozgrzewki to:

  • zerwanie lub naciągnięcie mięśni
  • zerwanie lub naciągnięcie więzadeł
  • kontuzje stawów kolanowych
  • skręcenie stawów skokowych
  • bóle w obręczy barkowej
  • bóle stóp lub nadgarstków
  • bóle kręgosłupa w odcinku szyjnym lub lędźwiowym.

W trakcie treningu bez rozgrzewki organizm zacznie wykorzystywać energię mniej oszczędnie, a przez to szybciej się męczysz. Nagły wysiłek fizyczny nie jest bezpieczny także dla układu naczyniowo-krwionośnego, szybko podnoszone ciśnienie krwi może w organizmie wyrządzić wiele szkód.

Jeśli chcesz pobiegać, zacznij o marszu, następnie przyspieszaj tempo, czyli stopniowo zwiększaj intensywność. W rozgrzewce chodzi o to, aby zabezpieczyć nasze stawy i mięśnie przed tak zwanym „nagłym, szarpanym ruchem”, dlatego tak ważne jest przygotowanie naszego organizmu do wysiłku.

Rozgrzewka zawsze powinna być dopasowana indywidualnie do potrzeb, czy do rodzaju treningu, jaki planujesz wykonać. Warto także pamiętać, że nie ma jednego zestawu ćwiczeń dla każdego, bo każdy ma inną chociażby mobilność i te same ćwiczenia będzie wykonywał w innym zakresie. Pamiętaj, że jeżeli zamierzasz w przeważającej części ćwiczyć dolne partie mięśni, to podczas rozgrzewki nie omijaj górnych.

 

Cały artykuł przeczytasz w najnowszy wydaniu Mojej Harmonii Życia. 

Kliknij w obrazek i pobierz numer za darmo!

Dodaj komentarz