W XXI w. nauka zaczyna dostrzegać, że istota ludzka to coś więcej niż tylko ciało fizyczne, a jednocześnie nadal uzurpuje sobie prawo do posiadania wszystkich odpowiedzi, jak funkcjonujemy na planie fizycznym. A przecież nie jest to takie oczywiste. Wiemy, że w znacznej mierze składamy się z wody, natomiast czy nauka akademicka mówi, co to dla nas oznacza?

Tekst: Dobrosława Kwiatkowska

Zdjęcie: pixabay.com

Czego nie ma jeszcze w podręcznikach szkolnych? Z jakiego stanu skupienia wody składają się organizmy żywe? Jakimi prawami rządzi się ta substancja? Jako psychosomatolożka i terapeutka medycyny informacyjnej i energetycznej, odkrywam często, że moi pacjenci nie wiedzą, dlaczego poddając się terapii mikroprądami o szerokim spektrum częstotliwości należy pić wodę.

Poza tym równie często tłumaczę, jak wielką rolę w procesie ludzkiej percepcji odgrywa woda. Czym jest zjawisko jej koherencji, co z niego wynika? Odpowiedzi na te pytania dostarcza elektrodynamika kwantowa i teoria pól kwantowych, a potwierdza je psychosomatyka i wszystkie metody na niej oparte.

Percepcja zmysłowa

Każdy z nas jest inny i posiada własną percepcję samego siebie oraz otaczającej rzeczywistości. Ten oczywisty fakt ignorowany był długo przez medycynę zachodnią. Nie człowiek stanowił punkt odniesienia, a jego symptomy – pod uwagę natomiast nie brano osobistego kontekstu, pochodzenia społecznego czy też last but not least indywidualnego postrzegania danej osoby, kształtowanego na bazie jej doświadczeń.

Czytaj również: Prowokatywność, czyli życzliwość, humor, wyzwanie

Kiedy na salony nauki akademickiej wkroczyła psychosomatyka, ludzkie postrzeganie zyskało nowy wymiar. Zaczęto rozumieć, że percepcja ma istotne znaczenie dla naszego dobrostanu. To jak subiektywnie widzimy siebie i tzw. rzeczywistość (która nie jest obiektywna) wpływa na nasze zdrowie i samopoczucie. Ludzka percepcja obejmuje 5 zmysłów, ponadto mamy jeszcze tzw. propriocepcję (kinestezję), czyli zmysł orientacji ułożenia części własnego ciała.

Nasza percepcja obejmuje też szereg procesów poznawczych niezbędnych do przetwarzania informacji. Każdy z nas przerabia z pozoru te same informacje w zupełnie inny sposób. Dzieje się tak, ponieważ doświadczenia i wyzwania inaczej kształtują wrażliwość neuronalną każdego z nas. Poza percepcją zmysłową posiadamy również pozazmysłowe postrzeganie.

Akcja – reakcja vs akcja – odpowiedź

Z klasycznego punktu widzenia mózg (wraz z jego neuronami) jest głównym bohaterem spektaklu zwanego percepcją. Czy tak jest w istocie? Jeśli byłoby to prawdą, wszystkie istoty żywe pozbawione neuronów, np. ameba, nie miałyby zdolności postrzegania. Dlaczego więc pełzak ameba doskonale „wie”, że oddalać się musi od toksyn i zagrożenia, podczas gdy obecność pożywienia w jego otoczeniu działa na niego jak magnes?

To tylko fragment rozmowy… Całą znajdziesz w wydaniu:

Zamów najnowsze wydanie „Mojej Harmonii Życia”.
W wersji papierowej lub e-wydania!