Siarka to pierwiastek mający ogromne znaczenie biologiczne


Siarka. Pierwsze skojarzenie? Smok wawelski, któremu podano wypchaną siarką owieczkę. Na myśl przychodzą też zapałki albo składnik prochu. A przecież to pierwiastek mający ogromne znaczenie biologiczne. Człowiek składa się w 0,25 proc. siarki, bo jest to makroelement zawierający się w każdej komórce organizmu.

 

Tekst: Olga Tylińska
Zdjęcie: pixabay.com

 

Gdzie ta siarka w człowieku?

Pierwiastek ten jest przede wszystkim składnikiem białek. Wchodzi w skład dwóch ważnych aminokwasów – metioniny i cysteiny, a także wielu związków: hormonów (np. insuliny), witamin (z grupy B), kwasów (tauryny), a także heparyny i glutationu. Niedobór tego pierwiastka może powodować sporą dezorganizację organizmu.

 

Przede wszystkim siarka jest budulcem tkanki łącznej, zapewniając stawom elastyczność. Brak odpowiedniego stężenia w organizmie utrudnia regenerację i uzupełnienie ubytków w obrębie chrząstek stawowych. Ogromne znaczenie ma też siarka dla naszej skóry, paznokci i włosów. To między innymi dzięki jej obecności włosy błyszczą, są silne, zdrowe, a paznokcie mocne. Obecność siarki jest nieodzowna w procesie odnowy naskórka.

 

Siarka zapobiega wczesnemu starzeniu się skóry i wspomaga leczenie wielu chorób skóry, takich jak egzema, łuszczyca czy trądzik.

 

Nikomu nie trzeba tłumaczyć, jak ważnym organem w naszym organizmie jest wątroba. A właśnie siarka ma bardzo duży wpływ na ten narząd. Nie tylko wspomaga wydzielanie żółci, ale ułatwia oczyszczanie z toksyn. Niemałą rolę odgrywa też siarka w zwalczaniu wolnych rodników. Zwiększa produkcję przeciwciał w organizmie i wzmacnia cały układu odpornościowy. Wspomaga też przyswajanie innych pierwiastków, takich jak krzem, magnez, sód, mangan, chlor, jod, żelazo, potas.

 

Jeżeli zatem weźmiemy pod uwagę rolę siarki w tworzeniu wielu biologicznie niezbędnych substancji w naszym organizmie, a także to, że jej deficyt może spowodować niedobory innych pierwiastków – to już nie ma wątpliwości, że warto się przyjrzeć, czy dostarczamy wystarczającą ilość tego pierwiastka w naszej codziennej diecie.

 

 

Szukamy siarki

Zazwyczaj człowiek powinien znaleźć odpowiednią ilość siarki w pożywieniu, a szczególnie w produktach wysokobiałkowych, czyli mięsie, podrobach, jajkach i mleku. Pewną ilość znajdziemy w takich warzywach, jak groch, kapusta, kalafior, brokuły, rzodkiewka, rzepa, rzeżucha. Występuje też w owocach: truskawkach, morelach czy awokado.

 

Niestety, w pewnych przypadkach może okazać się, że w diecie (np. u wegan i wegetarian) jest za mało tego składnika, lub też może być ograniczona jego przyswajalność wraz z pożywieniem (np. podczas restrykcyjnych diet). Podobna sytuacja może wystąpić u osób odżywiających się nieregularnie lub w sposób niezbilansowany. Mało zróżnicowana dieta oznacza bowiem mniej składników odżywczych.

 

Bywa też, że zapotrzebowanie na ten pierwiastek jest większe. Może tak się stać u osób, których organizm musi sobie radzić z większą ilością toksyn niż zazwyczaj, na przykład u palaczy.

 

Dodatkowo siarka wiąże nikotynę w nierozpuszczalny związek – siarczan nikotyny, który w tej postaci jest wydalany z organizmu. Osoby żyjące w bardzo zanieczyszczonym środowisku mogą też potrzebować więcej tego pierwiastka. Przypomnijmy, że siarka wiąże metale ciężkie i wspomaga wątrobę w funkcjach odtruwania. Ponadto osoby narażone na silny stres oksydacyjny skorzystają z większej podaży tego pierwiastka, będącego silnym antyoksydantem. Stres tlenowy to stan zakłóconej równowagi między wolnymi rodnikami a przeciwutleniaczami w organizmie, do którego dochodzi wskutek wieku, napięcia nerwowego, intensywnego wysiłku fizycznego, nadmiernej ekspozycji na słońce, zażywania niektórych leków – antykoncepcyjnych, antydepresyjnych, sterydów oraz antykoagulantów, a także wspomnianych wyżej; zanieczyszczenia środowiska (w tym kontaktu z metalami ciężkimi: ołowiem, kadmem i rtęcią oraz z tlenkami azotu poprzez żywność czy spaliny samochodowe) i palenia papierosów.

 

W tych przypadkach warto rozważyć dodatkową suplementację tego pierwiastka. Ponadto wprowadzenie większej ilości siarki może wspomóc leczenie w przypadku reumatyzmu, schorzeń dermatologicznych, a także u osób ze zwyrodnieniami i chorobami stawów.

 

Z pewnością świadome zadbanie o odpowiedni poziom tego pierwiastka zapewni nam lepsze samopoczucie i zagwarantuje większą ilość energii na co dzień. Wszakże dawniej używano określenia, że ktoś jest jak siarka, że ma siarkę we krwi, co znaczyło, że jest pełen temperamentu i wigoru. Dziś to pierwotne określenie pobrzmiewa jedynie w „siarczystym mrozie”. Co prawda nasi przodkowie zapewne mieli na myśli łatwopalne właściwości siarki, cóż nam jednak szkodzi, by mieć więcej tego pierwiastka we krwi? Bądźmy zatem bardziej siarczyści.

 

 

[recent_posts category=”all”]

Dodaj komentarz