Ogródek warzywny pełen kwiatów i ziół


Przyzwyczajeni jesteśmy do poukładanych warzywniaków. Tam pory, pomidory, na następnych grządkach sałata, marchew, pietruszka. A gdyby tak zaszaleć? Pomieszać? Co nam z tego wyjdzie? Samo dobro. Wiele roślin na siebie działa i chroni nawzajem, ale są też takie, które się nie lubią.

 

Tekst i zdjęcie: Barbara Byrka-Lewandowska

 

Zaraz zaczniemy pracę w naszych ogródkach warzywnych. Warto przemyśleć, co i jak zrobimy. Nasze warzywa i owoce są przecież najlepsze, bez chemii, pełne witamin. Pozwólmy im razem rosnąć, a tym samym wzmocnimy je bez używania sztucznych nawozów. Podpowiadamy, jakie kwiaty, zioła warto mieć w ogródku warzywnym oraz jakie warzywa sadzić obok siebie. Wszystkie miododajne zioła posadzone przy naszym ogródku przyciągną pszczoły, a te z kolei zapylą warzywa, które tego potrzebują. W ten sposób o wiele szybciej otrzymamy pierwsze zbiory w warzywniaku.

 

Kwiaty wśród warzyw?

Aksamitki, kwiatki z rodziny astrowatych raz posadzone, pojawią nam się jeszcze w kolejnych latach. Ogród warzywny ich potrzebuje, tak więc pozwólmy im rosnąć nawet pomiędzy warzywami. Aksamitki zwalczają szkodniki glebowe, dodatkowo użyźniając podłoże. Ich zapach odstrasza mątwiki korzeniowe, mszyce i mączliki warzywne.

 

Aksamitki są też potrzebne przy uprawie kapusty, pomidorów, fasoli, marchwi, ziemniaków i porów.Z kolei bazylia nie tylko na stole dobrze wygląda z pomidorem. Na grządce chroni pomidory od mączniaka. Papryka i kapusta też lubi sąsiedztwo tego zioła.

 

Mówi się, że cebula pochodzi z Indii – właśnie tam jest jej najwięcej odmian. W Polsce jest również powszechnie uprawiana i znajdziemy ją w większości ogródków. Warto ją sadzić na przemian z marchwią, ponieważ nawzajem się chronią. Marchew chroni cebulę przed śmietką cebulanką, a cebula marchew przed połyśnicą marchwianką.

 

Cebulę dobrze też posadzić przy truskawkach, nie zaatakuje ich wówczas szara pleśń. Uprawę cebuli należy też przemyśleć przy drzewach owocowych. Skutecznie ochronią nasze drzewa przed pęcherzykowatością liści, mączniakiem właściwym czy brunatną zgnilizną owoców. Cebula nie wszystkie warzywa lubi, dlatego nie sadźmy jej w okolicy kapusty, fasoli i porów.

 

Nie tylko na szkodniki

Cząber nie tylko jako przyprawa kuchenna, ale też i ziółko na różne dolegliwości, spisze się dzielnie w okolicy fasoli, marchwi i roślin kapustowatych. Jego zapach odstrasza owady, których nie chcemy mieć w ogrodzie.

 

Jeśli zamierzamy wykorzystać moc chrzanu, musimy to przemyśleć. Chrzan idealnie chroni czereśnie przez szarą zgnilizną drzew czy brunatną zgnilizną owoców, ale jego korzenie będą małe z uwagi na dość dużą konkurencję drzewa. Z kolej posadzenie go przy ziemniakach zniweluje stonkę ziemniaczaną, niestety też może zagłuszyć same ziemniaki.

 

Właściwości zdrowotne czosnku warto wykorzystać w ogrodzie. Dobrze rośnie przy truskawkach oraz ziemniakach. Zadba o ich wzrost, ale przede wszystkim odstraszy norniki, które są groźnymi szkodnikami naszego ogrodu. Kolejną rośliną odstraszającą szkodniki jest rozmaryn. Warto posadzić go w sąsiedztwie marchewki. Dla fasoli dobrymi sąsiadami są bakłażany, buraki, marchew, kapusta, ogórki, szpinak czy też pietruszka i ziemniaki. Obok fasoli nie należy sadzić porów ani czosnku czy cebuli.

 

Outsiderzy i ekspansywni

Estragon jest jednym z niewielu ziół, które nie lubią żadnych roślin, dlatego starajmy się sadzić go na obrzeżach ogródka. Pietruszka też najbardziej lubi rosnąć sama. Warto wygospodarować dla niej kącik i pozwolić jej kwitnąć – w ten sposób będzie się wysiewać. Jeśli na zimę przykryjemy ją słomą, będziemy mogli cieszyć się świeżą, zdrową pietruszką cały rok.

 

Żaden ogródek nie może obyć się bez kopru. Koper przyciąga złotooki (bardzo pożyteczne owady), które żywią się mszycami. Koper szkodzi pomidorom, dlatego ważne jest, żeby nie sadzić pomidorów w jego okolicy. Za to można tam posiać marchew, ogórki i zieloną sałatę. Żeby całkowicie zdezorientować pasożyty, warto naprzemiennie posiać marchew, seler i por.

 

Nagietek lekarski powinien znaleźć się w naszym ogródku nie tylko ze względu na dobre działanie na pory, truskawki czy pomidory, ale przede wszystkim z uwagi na swoje włókniste korzenie, które poprawiają strukturę gleby. Warto również wokół naszego warzywniaka posiać rumianek. Dzięki niemu nasze warzywa zawsze będą rosły lepiej i będą zdrowsze. Należy jedynie uważać, bo rumianek lubi sam się rozsiewać i w pewnym momencie możemy go mieć wszędzie.

 

Niezbędnik ogrodnika

Gnojówka z pokrzyw, to, nie ukrywamy, nasz ulubiony nawóz naturalny do wszystkich zadań specjalnych. Niezastąpiony przy hodowli naszych róż damasceńskich. Wygrywa w naturalnej walce z mszycami oraz wszelkimi szkodnikami. Dodatkowo przyciąga dżdżownice, które poprawiają porowatość gleby. Podlewanie roślin gnojówką z pokrzyw poprawia ich wzrost oraz polepsza tworzenie się chlorofilu. Nawozu tego nie można stosować jedynie przy roślinach wymagających gleb ubogich.

 

Są za to rośliny, które uwielbiają nawóz z pokrzyw, np. bakłażany. Nawóz pokrzywowy można wykonać samemu lub kupić w Gospodarstwach Upraw Ekologicznych. Stosować w proporcji 1:10.

 

Nawóz rumiankowy poprawia odporność roślin i odstrasza wszystkie szkodniki. Jest zdecydowanie łagodniejszy od nawozu pokrzywowego i można go stosować jako oprysk na rośliny w proporcji 1:2.

 

Te wszystkie zabiegi spowodują, że zbiory będą obfite, nawet z ogródka o bardzo małej powierzchni, a co najważniejsze, zdrowe i pełne witamin.

 

[recent_posts category=”all”]

Dodaj komentarz