Naturalne metody zdrowienia przeżywają swoje odrodzenie. Wracamy do ziół i mikstur naszych przodków. Ekstrakty z roślin leczniczych, nalewki z dzikich owoców i skondensowane witaminy coraz częściej zastępują farmakologiczne  leki w domowych apteczkach.

Tekst: Magdalena Dorko-Wojciechowska

Zdjęcie: pixabay.com

Według raportu „Polacy a suplementy diety” aż 72 proc. przyznaje się do wzbogacania codziennej diety syntetyczną  suplementacją, z czego 48 proc. stosuje ją regularnie. Oprócz witamin i minerałów dodatkowo przyjmujemy  aminokwasy, przeciwutleniacze, substancje chelatujące, a nawet słodzące. Do tych ostatnich zaliczamy inozytol,  znany również jako witamina B8. Dużą popularnością cieszy się on wśród osób z dolegliwościami układu  endokrynologicznego, jak zapalenie tarczycy typu Hashimoto, syndrom przeciążenia gruczołów nadnerczy czy zespół  policystycznych jajników (PCOS). Czym jest inozytol i czy rzeczywiście jest niezastąpiony w powrocie do zdrowia?

Inozytol to organiczny związek chemiczny, należący do grupy polioli, czyli alkoholów cukrowych, do których  zaliczamy m.in. ksylitol czy erytrol. Znany jest również jako witamina B8, jednak witaminą nie jest. Może być  wytwarzany przez organizm przy udziale enzymu o nazwie fitaza, który odgrywa zasadniczą rolę w przyswajaniu fosforu. W warunkach naturalnych fitaza w organizmie produkowana jest przez bakterie w jelicie grubym. Fitaza  buduje także fosfolipidy, głównie fosfatydyloinozytol. Są to tłuszcze, w skład których wchodzą glicerol, kwasy  tłuszczowe oraz kwas fosforowy związany np. z choliną, znajdujące się w dużej ilości w tkance nerwowej, krwi oraz w  wątrobie. Fosfatydyloinozytol jest natomiast prekursorem bardzo ważnego hormonu przysadki mózgowej TSH oraz wchodzi w skład spermy.

Według autorów książki „Rola niedoboru inozytolu w patofizjologii zaburzeń występujących w zespole  policystycznych jajników”, inozytol zmniejsza hiperinsulinemię i hiperandrogonemię, co powoduje przy zespole  policystycznych jajników powrót do regularnych cykli menstruacyjnych. W przemyśle spożywczym inozytol  wykorzystywany jest do niektórych napojów energetyzujących. Według niektórych źródeł potrafi także obniżać  ciśnienie tętnicze krwi powstałe na skutek stresu.

W świetle badań naukowych witamina B8 wykazuje mnóstwo korzyści. Oprócz zmniejszenia objawów choroby  zespołu policystycznych jajników (PCOS), co wydaje się jej głównym atutem, wpływa na poziom cholesterolu,  zwiększa wrażliwość insulinową oraz obniża poziom androgenów, co okazuje się korzystne szczególnie dla kobiet z  wysokim poziomem testosteronu. Bardzo często inozytol wykorzystywany jest w terapiach niepłodności kobiet z  zaburzeniami owulacji oraz w niepodłości u mężczyzn.

Faktem jest, że dzisiaj inozytol stanowi fantastyczną alternatywę dla powszechnie obecnego cukru w żywności i z  powodzeniem dodawany jest do lecytyny (E322). Ta z kolei, z powodu wyższych kosztów produkcji, pozyskiwana jest  z roślin jako produkt uboczny rafinacji olejów. Należy pamiętać, że produkty spożywcze bogate w lecytynę oraz  inozytol mogą wywoływać wzdęcia, biegunkę oraz niestrawność. Szczególnie wrażliwe na ich niekorzystne działanie  są osoby z rozmaitymi zaburzeniami funkcji przewodu pokarmowego, takimi jak zespół jelita drażliwego (IBS) czy  nietolerancja laktozy.

Z badań opublikowanych przez Duke University Medical Center wynika, że inozytol przyczynia się do rozrostu  niebezpiecznego grzyba w organizmie człowieka, jakim jest Cryptococcus. Szczególnie narażony na jego ekspansję  jest mózg. Z racji, że w dużym stężeniu witamina B8 występuje właśnie w mózgu i mózgowym płynie rdzeniowym, może odgrywać istotną rolę w infekcjach tego organu i być przyczyną zapalenia opon mózgowo – rdzeniowych.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) nie ustaliła dziennego zapotrzebowania dla alkoholi cukrowych w przemyśle  spożywczym, do których zaliczany jest inozytol. Do tej pory nie poznano toksycznych właściwości tych substancji. Nie oznacza to wcale, że są one zupełnie bezpieczne dla zdrowia. Wszelkie dodatki do żywności, w tym substancje słodzące z tej grupy, czyli (E420) Sorbitole, (E421) Mannitol, (E954) Izomalt, (E965) Maltitole, (E966) Laktitol,  (E967) Ksylitol, (E968) Erytrytol (Erytrol) pozostaną zawsze dodatkami, których zadaniem jest zwiększenie atrakcyjności produktu.

Warto zatem wybierać produkty, w których naturalnie występuje ten związek (podroby, mięso, orzechy, nasiona  roślin strączkowych, kiełki, drożdże, mleko, owoce cytrusowe, warzywa, jajka czy pieczywo pełnoziarniste). Niestety  stężenie witaminy B8 w diecie może okazać się zbyt niskie, aby wyrównać istniejące niedobory, szczególnie dla osób,  które znajdują się grupie potencjalnie zagrożonych niedoborem tej substancji, dlatego w niektórych przypadkach  konieczna może okazać się suplementacja w dawce nie większej niż 800 mg na dobę.

[recent_posts category=”all”]