Mudry dla dobrostanu emocjonalnego


Dobrostan to modne słowo, ale czy rozumiemy je zawsze tak samo? Pomyśl przez chwilę. Co dla ciebie oznacza dobrostan? Dla mnie to przede wszystkim zdrowie. Przysłowia wszelkiego rodzaju zawierają w sobie wiele mądrości. Często powołuję się na nie, żeby uzmysłowić, że wiedza w nich zawarta jest blisko i cały czas z nami. Tak blisko i tak zwyczajnie, że często umyka to naszej uwadze.


Tekst: AMMA
Zdjęcie: pixabay.com

„W zdrowym ciele zdrowy duch”

No właśnie, dlatego dla mnie zdrowie jest najważniejsze. Najpierw to fizyczne. Nasze ciało, układy, narządy współpracują i nie sprawiają kłopotu. Z tym wiążą się nierozerwalnie nasze emocje, samopoczucie, psychiczne nastawienie do spraw życia codziennego. Wtedy nam się lepiej funkcjonuje na wielu poziomach, również materialnym. Oczywiście ten schemat można zawsze odwrócić. Kiedy na poziomie materialnym pojawiają się kłopoty, a my nie umiemy sobie poradzić z tym emocjonalnie, wygenerujemy wcześniej czy później chorobę, albo wręcz w nią uciekniemy.

Zdrowie z poziomu fizycznego, ale również z poziomu emocjonalnego to dla mnie jeden z gwarantów dobrostanu, czyli poczucia, że jest nam dobrze z tym co mamy, nawet jeżeli nie ma tego wiele. Mudry, o których wam opowiadam to takie „poręczne” narzędzie. Wspierać może nasz dobrostan na każdym poziomie. Dzisiaj pokażę mudry, które wzmacniają przede wszystkim z poziomu emocjonalnego.

Mudra równowagi emocjonalnej

Wahania nastroju to męcząca przypadłość. Jeżeli pojawiają się regularnie, twoje otoczenie w pracy czy w domu cierpi na równi z tobą, nie wiedząc, czego dzisiaj można się spodziewać. Oczywiście nie chodzi tu o to, żeby kogoś obwiniać. Często u podstaw takich problemów jest nieprawidłowa gospodarka hormonalna, wpływ księżyca, pogody itd. Większość ludzi podlega okresowym lekkim wahaniom nastrojów. Chodzi o to, żeby zdawać sobie z tego sprawę i przeciwdziałać. Mudra równowagi spełnia właśnie takie zadanie.

Wykonanie mudry

Przygotuj dłonie do tego układu. Połącz dłonie tak, żeby stykały się na poziomie nadgarstków oraz palce stykały się opuszkami i były wygięte w pałąk. Teraz zaktywizuj przez chwilę przepływ energii w opuszkach palców, pocierając je o siebie. Następnie zrób to samo z nadgarstkami, pocierając je chwilę o siebie.

Teraz jesteś gotowy do wykonania mudry. Ręce ułożone w ten sposób utrzymuj na wysokości klatki piersiowej. Przy wdechu tylko palce obu dłoni pozostają złączone, przy wydechu odwrotnie. Stykają się tylko nadgarstki. Oddech powinien być głęboki, rytmiczny i spokojny, a przejścia między wdechem i wydechem nieco przedłużone.

Sprawdź również: Jesteśmy wszyscy połączeni

Przy nawracających wahaniach nastroju będzie bardzo pomocne wprowadzenie w miarę możliwości regularności dnia codziennego: posiłków, snu, odpoczynku, aktywności fizycznej itp. Ważne jest też wewnętrzne nastawienie, pozostawienie sobie przestrzeni i dystansowanie się, obserwowanie jakby z zewnątrz targających nami nastrojów.

„OK dziś jestem trochę bardziej rozdrażniony/ a poobserwuję to, po prostu przeczekam”.

Jeżeli jesteś w domu lub innym kameralnym miejscu rusz energię tańcem, muzyką, śpiewem, nawet trochę na siłę, to przełamie twój nastrój.

To tylko fragment artykułu… Cały znajdziesz w wydaniu:

Zamów najnowsze wydanie „Mojej Harmonii Życia”.
W wersji papierowej lub e-wydania!

Dodaj komentarz