07.06 2025
Co kryje się w jedzeniu? Demaskujemy mity z talerza!
W gąszczu porad i dietetycznych rewolucji łatwo się pogubić. Co chwilę słyszymy o produktach „zakazanych” i „cudownych”, a stare prawdy mieszają się z nowymi trendami. Czas rozprawić się z najpopularniejszymi mitami żywieniowymi i spojrzeć na talerz z nowej, bardziej świadomej perspektywy.
Tekst: Anna Dolska
Zdjęcie: pixabay.com
Zrozumienie zdrowego stylu życia i prawidłowego odżywiania może być skomplikowane we współczesnym świecie, wypełnionym sprzecznymi informacjami i marketingiem. Patrząc na historię ludzkości i obecną wiedzę naukową, możemy uzyskać jaśniejszą perspektywę na to, jak skutecznie się odżywiać.
– Ludzie, jako wszystkożercy, mają uniwersalny przewód pokarmowy zdolny do przetwarzania produktów roślinnych, produktów pochodzenia zwierzęcego i grzybów – mówi prof. dr hab. n. med. Przemysław Guzik z Kliniki Intensywnej Terapii Kardiologicznej i Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. – Przez setki tysięcy lat nasi przodkowie jedli to, co było dostępne. Często obejmowało to twarde produkty, takie jak twarda skóra, włókna, nasiona i chrząstki. Ta konieczność oznaczała, że ludzie mieli różne budowy szczęki i wymagali użycia ósmego zęba, z którym wiele osób ma teraz problemy. Co ważne, dieta obejmowała „brudne” jedzenie, bez konieczności sterylizacji. Nasz układ odpornościowy jest przystosowany do radzenia sobie z naturalnymi brudami i bakteriami, dlatego zbyt czysta żywność może prowadzić do problemów, takich jak choroby autoimmunologiczne. Ta historyczna dieta była zróżnicowana, a znajdowanie i przygotowywanie pożywienia często wiązało się ze zbieractwem i polowaniem.
Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia – MIT!
Choć przez lata wpajano nam, że bez śniadania ani rusz, najnowsze badania pokazują, że nie jest to bezwzględna reguła dla każdego. Fałsz. To, czy zjemy śniadanie, czy nie, zależy od indywidualnych preferencji, trybu życia i sygnałów głodu naszego organizmu. Dla niektórych poranny posiłek może poprawiać koncentrację i metabolizm, ale dla innych pominięcie go nie będzie miało negatywnych konsekwencji, a nawet może przynieść korzyści w kontekście kontroli kalorii. Kluczowe jest słuchanie swojego ciała i dbanie o zbilansowaną dietę w ciągu całego dnia, a niekoniecznie o pierwszy posiłek zaraz po przebudzeniu. Eksperci ds. żywienia podkreślają, że najważniejszy jest całokształt sposobu odżywiania, a nie konkretny posiłek.
– To producenci żywności wpłynęli na nasze nawyki żywieniowe – dodaje prof. Przemysław Guzik. – Twierdzenie, że śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia, to „kłamstwo” sprzed około stu lat, związane z producentami płatków śniadaniowych, którzy musieli generować popyt na swoje produkty masowo produkowane z przetworzonego zboża. Ciało ma naturalne mechanizmy – dodaje ekspert. – Nie czuj się zmuszony do jedzenia śniadania, jeśli nie jesteś głodny, ani nie zmuszaj dzieci do jedzenia, jeśli rosną i są zdrowe. Rozróżnij głód fizyczny od uczucia mechanicznej pełności wynikającej z rozciągniętego żołądka. Rejestracja prawdziwej sytości zajmuje około 15-20 minut. Pomocne może być wolniejsze jedzenie i dokładne żucie. Unikaj prób ciągłego mierzenia wszystkiego (np. kalorii lub tętna podczas umiarkowanej aktywności), a zamiast tego słuchaj wewnętrznych sygnałów.
