
16.01 2025
Kiedy układ krążenia potrzebuje wsparcia
Przyczyną wielu chorób jest przewlekły stan zapalny, związany z działaniem wolnych rodników i nieprawidłową reakcją obronną organizmu. Choroby układu krążenia wynikają z uszkodzenia narządów oraz tkanek wchodzących w skład układu sercowo-naczyniowego i są najczęstszym powodem zgonów w Polsce.
Istotnym elementem wspierającym leczenie i przede wszystkim zapobiegającym tym schorzeniom
jest dostarczenie organizmowi odpowiedniej broni, czyli antyoksydantów.
Do chorób układu krążenia zalicza się wszystkie związane z uszkodzeniem serca i naczyń krwionośnych – naczyń włosowatych, żył oraz tętnic. Będą to m.in. nadciśnienie tętnicze, niewydolność serca, choroba niedokrwienna serca (choroba wieńcowa), zawał serca, miażdżyca, żylaki (nadmierne poszerzenie żył), zakrzepowe zapalenie żył czy choroba tętnic obwodowych.
Duże znaczenie w powstawaniu chorób układu krążenia ma stres oksydacyjny, a więc zakłócenie równowagi pomiędzy ilością wytwarzanych w organizmie wolnych rodników, a możliwościami ich zwalczania. Stan ten powoduje strukturalne i czynnościowe zmiany w naczyniach krwionośnych.
Wolne rodniki tlenowe skracają też okres półtrwania tlenku azotu o działaniu rozkurczającym naczynia.
Jak można wspomóc układ krążenia? Przede wszystkim należałoby unikać czynników wywołujących nadprodukcję wolnych rodników, szczególnie silnego stresu, palenia tytoniu, picia alkoholu i jedzenia wysoko przetworzonej żywności. Efekty działania stresu oksydacyjnego można ograniczać, np. stosując odpowiednią dietę antyoksydacyjną oraz suplementację, aby zadbać o prawidłowy poziom przeciwutleniaczy. Zalicza się do nich m.in. witaminy A, C, E, beta-karoten, likopen, luteinę, resweratrol, koenzym Q10, selen i cynk. Dla osób narażonych na zwiększone działanie wolnych rodników, np. palących papierosy, żyjących w ciągłym stresie, cierpiących na zaburzenia snu, a także dla każdego, kto chce wzmocnić serce oraz układ krążenia wsparciem może być pycnogenol, czyli wyciąg z kory francuskiej sosny nadmorskiej (łac. Pinus pinaster), który stanowi naturalną i bardzo silną mieszankę przeciwutleniaczy. Działa jako kompleks kilkudziesięciu związków (głównie związki polifenolowe: procyjanidyny, kwasy organiczne i bioflawonoidy), które wykazują wielokierunkowe działanie na organizm i wzajemnie się uzupełniają.
Pycnogenol jako produkt istnieje na rynku od ponad 40 lat i został szczegółowo przebadany pod kątem bezpieczeństwa i skuteczności działania. Na uwagę zasługuje przede wszystkim działanie antyoksydacyjne, czyli neutralizacja wolnych rodników i zmniejszenie produkcji tlenków.
Z kolei wpływ na układ krążenia polega na ograniczeniu uszkodzeń
naczyń krwionośnych, ochronie komórek śródbłonka, zmniejszeniu przepuszczalności naczyń włosowatych, redukcji obrzęków, hamowaniu agregacji płytek krwi i rozszerzaniu naczyń krwionośnych.
Pycnogenol dzięki wysokiej zawartości naturalnych bioflawonoidów wzmacnia odporność organizmu oraz zmniejsza ryzyko infekcji. Ponadto chroni układ sercowo-naczyniowy, zapobiega tworzeniu
się skrzepów krwi oraz sklejaniu się płytek. Jest też pomocny w normalizacji ciśnienia krwi oraz w łagodzeniu dolegliwości związanych z żylakami czy hemoroidami. Poprawia elastyczność naczyń włosowatych i usprawnia w nich przepływ krwi, a także je wzmacnia. Poza tym ogranicza ryzyko wystąpienia zakrzepicy żył głębokich.
Rozważając suplementację, warto zwrócić uwagę na standaryzację składnika aktywnego, a także wybierać produkty pochodzące z potwierdzonego źródła, renomowanych firm, z zastrzeżonym
znakiem towarowym.
Optymistyczne wnioski
W badaniach z wykorzystaniem Pycnogenolu analizowano m.in. wsparcie funkcji śródbłonka (Nishioka i in., 2007) oraz działanie w przewlekłej niewydolności żylnej (CVI) i powikłaniach (Belcaro
(2015b), Cesarone i in. (2010b), Cesarone i in. (2006a), Belcaro i in. (2004).
Wyniki? Między innymi rozszerzenie naczyń i wzrost przepływu krwi, poprawa parametrów mikrokrążenia, zmniejszenie bólu i obrzęku żylnego. Możliwe jest też zmniejszenie częstości
występowania zakrzepicy żył głębokich podczas lotów długodystansowych. Co istotne, Pycnogenol był dobrze tolerowany i nie zgłoszono żadnych działań niepożądanych.