Dzika róża lekarstwem na szereg dolegliwości!


Już od starożytności róża była niezwykle chętnie uprawiana – zarówno jako roślina lecznicza, jak i dekoracyjna. Podczas większości uczt rzymskich kwiat róży był jednym z najważniejszych elementów ozdobnych i do dziś budzi powszechny zachwyt. W terapiach zdrowotnych lekarze greccy – Dioskurides i Galen, wykorzystywali przede wszystkim jej odmianę dziką Rosa canina. Podobnie w medycynie klasztornej i ludowej, szypszyna czyli właśnie dzika róża, była bardzo częstym lekarstwem na szereg dolegliwości.

 

Tekst: Joanna Nestorowicz-Kiegiel, Instytut Zielarstwa Polskiego i Terapii Naturalnych 
Zdjęcie: pixabay.com

 

Nazwa gatunkowa wywodzi się od łacińskiego caninus – psi. Według badaczy wiąże się to prawdopodobnie z tym, że zewnętrzna warstwa korzeni tej róży była znanym środkiem przeciwko ukąszeniom wściekłych psów. Spośród kilku gatunków róży, znaczenie lecznicze mają także róża francuska – Rosa Galica oraz róża stulistna – Rosa centifolia. Wszystkie one należą do jednej z najbardziej znanych i bardzo obszernej rodziny różowatych – Rosaceae.

 

Pierwotnym miejscem występowania róży były tereny prawie całej Europy, Azji Zachodniej i  Afryki Północnej. Wiele jej odmian można znaleźć także w  Europie Południowej i  Wschodniej aż po Azję Mniejszą, a  nawet w  Alpach na wysokości 1300 metrów. Obecnie róża do celów leczniczych pozyskiwana jest m.in. z  Chin, Chile, Rosji, Węgier i Bułgarii.

 

Najpopularniejsza w lecznictwie – Rosa canina, jest gatunkiem o  małych wymaganiach siedliskowych. Jako krzew o wysokości 120 – 200 cm, ma łukowato zwisające gałęzie. Powierzchnia gałązek naga, z hakowato zagiętymi i spłaszczonymi, a u nasady rozszerzonymi kolcami.

 

Liście nieparzystopierzaste, złożone z 5-7 listków. Kwiaty są duże, pięciokrotne, z licznymi pręcikami. Wyrastają na długich szypułkach kwiatowych pojedynczo lub po 2-4 na szczytach gałązek.

 

Płatki korony są różowe lub różowobiałe, o charakterystycznym przyjemnym zapachu, zaś szczególnie intensywny zapach posiada róża bułgarska, wykorzystywana do pozyskiwania cennego olejku różanego. Owoc Rosa canina jest purpurowoczerwony, kulisty lub podługowaty, o długości do 2 cm. W porównaniu z innymi gatunkami, nie jest szczególnie atrakcyjna wizualnie, jednak jej właściwości lecznicze nie mają sobie równych.

 

W medycynie od najdawniejszych czasów stosowano przede wszystkim owoc róży – Fructus Rosae. Może on występować w całości z  nasionami lub też sama owocnia bez nasion. Owoce zbiera się, gdy są już czerwone, ale nadal twarde. Zbiorów można dokonywać kilkukrotnie, w miarę ich dojrzewania. Dla smakoszy wina z dzikiej róży, owoce powinny być zebrane po pierwszych przymrozkach – kiedy lekkie przemrożenie owocu wpływa na jego walory lecznicze i smakowe oraz sprawia, że są łatwiejsze w obróbce przy przygotowaniu wina.

 

To tylko fragment artykułu…

Cały tekst przeczytasz w styczniowym numerze

„Mojej Harmonii Życia” (do pobrania tutaj).

Znajdziesz nas również w Salonach Empik, punktach Ruch, Inmedio, Relay.

Możesz też zamówić prenumeratę. Sprawdź tutaj.

Dodaj komentarz