22.08 2018
Ajurweda to coś więcej niż tylko naturalna metoda leczenia
Ajurweda to coś więcej niż tylko naturalna metoda leczenia. To nauka i sztuka właściwego życia, która sprzyja długowieczności i wydobywa nasz potencjał. Ajurweda oferuje zrozumiałe, konkretne wskazówki, dzięki którym każdy może wybrać odpowiednią dla siebie dietę, styl życia, ćwiczenia pozwalające odmłodzić i utrzymywać w dobrej kondycji ciało, pielęgnować osobowość i duchowość, czego owocem wewnętrznym jest spełnienie, a zewnętrznym piękno.
Tekst: Anetta Konstantowska
Zdjęcie: pixabay.com
Znaczenie piękna w ajurwedzie
Kiedy mówimy o pięknie w kontekście ajurwedy, należy zaznaczyć, że nie mamy na myśli komercyjnego ideału piękna obowiązującego obecnie. W ajurwedzie piękno wewnętrzne i zewnętrzne są ze sobą silnie związane. Im bardziej dbamy o siebie, tym bardziej promienny jest nasz wygląd – niezależnie od kształtu lub proporcji ciała.
Zgodnie z założeniami wschodniej sztuki uzdrawiania, piękno postrzegane jest jako połączenie trzech wymiarów: zewnętrznego, wewnętrznego i mistycznego. Po zrównoważeniu aspektów zewnętrznego i wewnętrznego osiąga się wymiar mistyczny piękna.
Zewnętrzne piękno jest tym, co najczęściej kojarzymy z urodą. Jest to wizualny ideał, obejmujący takie cechy jak: kształt ciała, faktura skóry, stan włosów i paznokci. Na piękno składa się również gracja, sposób poruszania się oraz subtelne cechy, takie jak żywotność, witalność, a także pociągająca radość życia. Nie jest to jedynie kwestia kosmetyki, ale bardziej poznania siebie oraz codziennego przestrzegania zdrowych nawyków.
Dzięki temu naprawdę można dobrze wyglądać, nawet gdy się starzejemy, zachowując siłę i witalność, które naszemu zewnętrznemu pięknu nadadzą nową głębię – piękna zrodzonego z doświadczeń życiowych.
Wewnętrzne piękno jest manifestacją m.in. stanu emocjonalnego i zdolności umysłowych, które, podobnie jak cechy fizyczne, w dużej mierze zależą od genów i sądzi się, że są skutkiem czynów i pragnień z poprzednich żywotów.
Umysł możemy wyszkolić, aby pielęgnował pozytywne stany na tej samej zasadzie, jak kształtujemy sylwetkę za pomocą diety, ćwiczeń i stylu życia.
I podobnie jak ciało można oczyszczać i wzmacniać, aby stawało się piękniejsze, tak i umysł można okiełznać i zdyscyplinować. Początek tego procesu następuje, gdy zaczynamy akceptować to, kim jesteśmy, i naprawdę zaczynamy dbać o siebie, doceniać i szanować siebie. Dzięki treningowi umysłu, umiejętności rozluźnienia i koncentracji możemy zachować czujność i świadomość w danej chwili, a to sprawia, że jesteśmy zdolni działać w świecie ze współczuciem i życzliwością.
Uroda a dhatu
Stan dhatu, czyli tkanek, wpływa nie tylko na ogólną kondycję, ale także na stan umysłu. Przyjemny, atrakcyjny wygląd to efekt zdrowia i równowagi dhatu. Ajurweda rozróżnia siedem dhatu, które nadają ciału kształt i formę oraz wzajemnie odżywiają się. Są to: rasa – płyny tkankowe, rakta – czerwone ciałka krwi, mamsa – mięśnie szkieletowe, meda – tkanka tłuszczowa oraz łączna, aszti – kości, madźdźa – szpik kostny oraz śukra – tkanki rozrodcze.
Rasa odżywia rakta, rakta odżywia mamsa i tak dalej. Jeśli pojawia się problem w którejś z siedmiu dhatu, te, które są następne w kolejności również go odczują, ponieważ nie zostaną właściwie odżywione. Każda z dhatu odżywia i wspiera również tkankę pomocniczą, czyli upadhatu, i wytwarza produkty przemiany materii, czyli mala.
To tylko fragment artykułu…
Cały przeczytasz w najnowszej „Mojej Harmonię Życia” (do pobrania tutaj).
Znajdziesz nas również w Salonach Empik, punktach Ruch, Inmedio, Relay.
Możesz też zamówić prenumeratę. Sprawdź tutaj.